mój kolega

[...] ogromnej szachownicy i mogę poruszać się tylko po czarnych polach – zacząłem skakać po mieszkaniu. Nie docierały do mnie inne sygnały jak tylko te, które wysyłał mój mózg. Nagle nadleciała ogromna ćma i zaczęła mnie gonić. Trzeba uciekać. Jestem na pustyni – jest tak cholernie gorąco. Widzę beduinów – na pewno mi [...]

mój tok myślenia jest taki że 20 lat temu modny był cykl kozak 15 omy 200 mety nikt nie myslał o estrogenie bo wiekszosc nawet nie wiedziala co to jest a prolaktyna to jak UFO była nieznana , HCG należało do rzadkości jak clomid ale nikt prawie tego nie stosowal na koniec cyklu (lee priest tez tak mowi ze nigdy tego nie bral) - każdy rósł jak na [...]

[...] moich cyklach w taki właśnie sposób, oraz znajomych. Ale jak już pisałem, wszystko w tej dziedzinie jest sprawą mocno indywidualną i każdy reaguje inaczej. Mając w pamięci mój przypadek i X znajomych trudno było przewidzieć, że ten kolega zareaguje inaczej. No i jeszcze raz powtarzam, poczekajmy do wyników badań ze stwierdzeniami, że odblok [...]

Ok kuter postaram sie odpowiedziec lihtowo ( tzn nie pozowlic sie poniesc emocjom ) Przyznaje sie troszke mnie ponioslo ale nie bede za to przepraszam jestem naturalny i pisze co mysle i gowno mnie obchodzi czy tobi sie to podoba czy nie . A wiec wedlug pkt : 1.Hmmmm ja mam w d.upie czy tobie jest wstyd czy nie ze jestem z twojej sekcji bo ani [...]

[...] kg, 4-24kg przy tej serii lewa ręka opadła mi z sił i dokończyłem ją tylko i zrezygnowałem z ostatniej serii. Zrobiłem chyba poraz pierwszy w życiu przenoszenie 3 serie ale mój bark się odzywał a hantla miała tylko 18 kg czułem że mógłbym więce lecz niestety ból barku nie pozwalał. na koniec 2 serie rozpiętek na maszynie i biceps w sumie 9 [...]

Panowie spokojnie ;)Kolega troche sie zaniedbal,ale sam fakt,ze postanowil cos z tym zrobic juz jest sam w sobie pozytywny.Nie musicie od razu go wysmiewac,kiedy on prosi was,jako bardziej doswiadczonych kolegow o pomoc.Poza tym wuwua to moj ziom z gimnazjum,wiec nie fikac kozaki xDD Pozdro! ;D

[...] trenuje jakieś tam walki nie obliguje go do przyjmowania każdego wyzwania. Miał prawo odmówić, a tamten zaczął go ścigać jak jakiś maniak. Podobnie jak redaktor nie odmawiam Matuszczakowi jego umiejętności umiejętności, ale poczucie kultury ma takie jak mój były pies, który myślał, że może sikać gdzie popadnie. Kto się śpieszy ten się potyka.

Jaki sport trenujesz? ile razy w tygodniu. Mi kiedyś pomogło picie Carbo po treningu, kolega mój pił nawet rozcieńczone carbo na treningu i kilka kilo złapał, no i do tego witaminy jakieś konkretne. Gainer może być po treningu a przed np Bcaa. pozdro

co do tej małej dawki tescia to sam lekarz powiedział, ze chodzi o to aby uniknąć gwałtownego spadku poziomy w krwi a moj naturalny niby "i tak sie odblokuje". chyba racje ma kolega który pisał o standardowym protokole dla meżczyzn starajacych sie o potomstwo. ENDO faktycznie zadawał mi pytania czy planuje i kiedy planuje miec dzieciaki. nie [...]

Ja pomykam hantlami 3 kg na lewa reke i 5 kg na prawa, lewa ma byc szybka a prawa zabojczo silna, taka jest zasada w moim treningu a Co do nog to fakt biegaj, biegi ze zmina tempa gwaltowne przyspieszenie, gwaltowne hamowanie, oprocz tego rozciagaj sie nim bardziej bedziesz rozciagniety tym kopniecia beda szybsze, mozesz tez pokopac na worek [...]

a moj doswiadczony kolega spod bloku - ktory twierdzil ze megabol ma najlepsze odzywki - mowi ze sa koksy zwierzece i roslinne. i mowił ze omka jest roslinna a deca zwierzeca. albo gosc jest madry albo ja mam mała wiedze jeszcze. acha i mowił jeszcze ze brał zwierzaka ktory sie zwie (fonetycznie napisze jak on to mowił): AKŁAŻEL.

[...] na tym poziomie żeby umieć się bronić na ulicy to potrzeba by lat treningów i zacząć w stosunkowo młodym wieku żeby coś wogóle osiągnąć.Sam karete nie trenowałem ale zato mój dobry kolega trenuje już kilkanaście lat zaczął jak miał 6 lat a teraz ma 24, i naprawde jest wytrenowany na wysokim poziomie, a mimo wszystko powiedział że na ulicy się [...]

MOj znajomy mial w skali od 1 do 10 ~ 7 nie mogl sie ogolic takie mu wyskoczyły poszedł do dermatologa dostal antybiotyk i w ciagu 24 godzin odnotowaliśmy znaczne postępy tak jak kolega wyzrzej zapraszamy do dermatologa ;\

Jestem znowu z wami. Otóż mój promotor jest tak nie ogarnięty, bo najpierw mówi nam żebyśmy sami wybrali sobie temat pracy, a później na seminarium następnym wmawia nam swoje jakieś tematy ;/ Masakra. Miałem gotowy temat, ale nie spodobał się. Studiuję dziennikarstwo, a więc panowie poratujcie, naprowadzcie. Już nie mam sił. Tyle już pracy [...]

[...] wszystko inne. Niestety, nie jesteś ortopedą ani fizjoterapeutą, żeby wyrokować w tych sprawach. Nawet szczegóły techniczne operacji różnią się znacznie w zależności od lekarza, kliniki i pacjenta. Natomiast co do mojej uwagi na temat Twojej praktyki, Twoja racja, mój błąd-przeoczyłem jedną wypowiedź. Co i tak niewiele zmienia. Pozdrawiam!

to byla krótka przygoda bralem 8 miesiecy , potem to zucilem i po 6 miesiacach zaszla w ciaze kolega bral ze mna tylko krótką kuracje za to wieksze dawki i wiecej innych specyfikow i tez jego dziewczyna zaszla w ciaze i dziecko ma zdrowe.Zaznacze ze tez po 6 miesiacach przerwy.Zaznacze ze po odstawieniu anabolikow nie moglem dojsc do siebie bol [...]

[...] Cel tak jak wyżej. Zrobić trochę w miarę suchej masy. Nie wiem jak to działa. Przeczytałem kilka wątków z tego forum. Ale chce przejść do meritum mojej osoby. Dlatego tutaj mój wątek. Nie wiem co z tym hcg. Oczywiście kolega który ogarnie towar mówi ze nie trzeba przy tak krótkim cyklu. Ale wole zapytać. Będę miał prosto z apteki czysty [...]

[...] 09:07:11 Na wstępię dziękuję za najbardziej rzeczową odpowiedź z tych, które dotychczas otrzymałem. Jak już wcześniej wspomniałem, nie kwestionuję tego, że usunięto mój temat za to jak się odezwałem do tamtego użytkownika, ale tyklo to, że regulamin nie jest zgodny z podpiętym przez moda/admina tematem oraz tym co sugeruje pole wyboru [...]

Dobrze Scorpion pisze, na wyspach nie zachowują się tak pi*dusiowato. Pamiętam jak Drogbę kiedyś przekopali, łeb rozcięty i w bandażach i jeszcze bramę zayebał. Albo mój przyjaciel, ale to akurat nie na wyspach - nos w meczu złamał, rozcięty łuk brwiowy i kręgi szyjne uszkodzone i nie płakał. No ale dalej nie grał jednak. BTW, kolega na [...]

[...] troche do do przodu ale jeśli masz kaloryfer to i tak nie masz się czym przejmować bo laską takie brzuchy i tak sie podobają palermo, jak dla mnie twój problem pojawił się od fatu albo (tak wsponiano wcześniej) coś nie tak z gręgosłupem lub też 3 opcja, problem podobny do mojego, pompowanie wodą (nie tylko mój bo kolega miał podobnie)